Jak szybko i skutecznie naprawić meble kuchenne? Z nami to możliwe i łatwe!
Jak szybko i skutecznie naprawić meble kuchenne? Z nami to możliwe i łatwe! W myśl podejścia ekologicznego nie wyrzucamy starych mebli, a zabieramy się za ich renowację. Oczywiście łatwo powiedzieć, a gorzej zrobić, jednak naprawdę jest to możliwe. W ten sposób można odnowić i naprawić meble kuchenne. W dzisiejszym poradniku podpowiemy jak poradzić sobie z popularnymi problemami, by dać meblom „drugie życie”.
Po pierwsze: podklejanie krawędzi, bo nie zawsze wymiana całej okleiny jest konieczna
Meble kuchenne najczęściej są laminowane i zabezpieczone przed wilgocią, co nie oznacza, że z czasem laminat zaczyna odpadać, zwłaszcza na krawędziach. Trzaskanie drzwiczkami, unosząca się para, stale podwyższona wilgotność – szafki kuchenne muszą naprawdę wiele znieść, a przecież nie są niezniszczalne. Bardzo często powierzchnia laminatu na krawędziach zaczyna odpadać. Jeśli jeszcze nie ułamał się kawałek drewnopodobnej okleiny można ją podkleić. Wystarczy miejsce oczyścić i oszlifować, a także zaopatrzyć się w kleje do zastosowań w domu. Świetnie sprawdzą się te przezroczyste i uniwersalne, takie jak cyjanoakrylowe. Trzeba pamiętać, że warstwa kleju nie może być zbyt duża, aby nie wypłynął na powierzchnię szafki. Przyklejenie musi też być szybkie, aby okleina dobrze przylegała do szafki, a łączenie było trwałe. Można tu posłużyć się ściskiem stolarskim albo posłużyć się samoprzylepną, srebrną taśmą naprawczą, którą dociśnie się przyklejony fragment. Taką taśmę ściąga się dopiero po dokładnym wyschnięciu kleju, najlepiej kolejnego dnia.
Po drugie: wymiana okleiny na nową, przyklejaną klejem
Jeśli ubytków jest sporo, a w dodatku znalazłeś identyczną okleinę, to nie pozostaje Ci nic innego jak wymienić ją na całej szafce. Oczywiście nawet jeśli kolor czy dekor jest taki sam różnica w odcieniu może być widoczna. Ze względu na promieniowanie UV, a także wilgotność z czasem barwa mebli może stać się nieco ciemniejsza i warto wziąć to pod uwagę i zastanowić się czy nie będzie trzeba jej wymienić na wszystkich frontach. Jeśli jednak nie jesteś aż tak dużym detalistą, to zdecydowanie wystarczy wymiana okleiny na zniszczonych szafkach. Tutaj postępujemy podobnie, jednak najpierw musimy pozbyć się starej okleiny, a najlepiej i najłatwiej jest zrobić to przy użyciu większej temperatury, czyli żelazka. Rozgrzaną okleinę można usunąć szpachelką. Następnie powierzchnię trzeba bardzo dokładnie wyszlifować. Do tego celu może posłużyć papier ścierny o gradacji 180 lub 200. Teraz czas na rozprowadzenie kleju i precyzyjne przyklejenie okleiny na wybrany fragment. Dobrej jakości kleje możesz znaleźć w sklepie ataszek.pl. Okleina musi być bardzo dokładnie docięta do wymiarów szafki.
Po trzecie: wybór okleiny samoprzylepnej
Zamiast kleić okleinę przy użyciu kleju, co wymaga nie tylko szybkiego działania, precyzji nakładania, jak również dobrego przygotowania, można wybrać okleinę samoprzylepną. Należy wiedzieć, że z nią wcale nie będzie łatwiej. Przede wszystkim trzeba ją dociąć na odpowiedni wymiar. Przyklejanie musi następować stopniowo, a jednocześnie trzeba pilnować, by nie powstały pęcherzyki powietrza, co bywa trudne, szczególnie na wyfrezowanych fragmentach frontu. Taka okleina może być ratunkiem w sytuacji, gdy ze zmywarki zeszła część laminatu pod wpływem wydzielającej się pary. Jest to właściwie nieuniknione, choć takie zjawisko można ograniczyć wyłączając zmywarkę i otwierając ją dopiero wtedy, gdy zmywarka zakończy pracę i temperatura spadnie. Mniejsza ilość pary może spowodować mniejsze zniszczenia. Warto również zauważyć, że nowa okleina, niezależnie czy klasycznie przyklejana czy też samoprzylepna może być okazją do odmienienia wyglądu mebli kuchennych. Można zdecydować się na bardziej nowoczesny wzór, np. strukturę betonu albo jeszcze bardziej podkreślić rustykalny charakter wybierając okleinę z wzorem postarzanego drewna.
Po czwarte: wymiana starych uchwytów lub gałek na nowe
Na koniec można wymienić bądź też przykręcić stare uchwyty. Częste otwieranie i zamykanie półek powoduje poluzowywanie zawiasów, a także odkręcanie się uchwytów, które nie zostały do końca przymocowane. Warto zatem dokręcić śrubki i wyregulować zawiasy. To moment, kiedy można także wymienić uchwyty lub gałki na nowe. W przypadku uchwytów dwuotworowych oczywiście konieczne jest wymierzeniate bardzo dokładne długości uchwytu i odległości pomiędzy otworami. Do postarzanych szafek mogą pasować gałki ceramiczne, natomiast do nowoczesnych – linearne uchwyty metalowe. Naprawa szafek kuchennych nie musi być kosztowna. W przypadku większych zniszczeń może być jednak pracochłonna i wymaga znacznej precyzji. Warto jednak podjąć się tego zadania, gdyż satysfakcja będzie znaczna.
Wasze komentarze:
Aktualnie brak komentarzy
Copyright © 2010 by www.chemia-budowlana.pl Wszelkie prawa zastrzeżone